Ostatnio w nasze ręce wpadła książka @dwiesiostry "Poka i Mina. W muzeum". Ta książeczka jest jedną z kilku z serii o dużej Poce i Minie. Książeczki zawierają mądre i dowcipne opowieści o codziennych sytuacjach znanych wszystkim rodzicom i dzieciom.
Przyznam się, że nie słyszałam wcześniej o tej serii. Czytając sam tytuł byłam pewna, że będzie to zwykła książeczka, która będzie ukazywała dziecku, jak zachowywać się w muzeum, co tam może zobaczyć.Historia jest dość banalna. Poka i Mina oglądają wystawę w muzeum. Mina musi iść do łazienki. A potem nie wie, jak wrócić - tyle tu drzwi i korytarzy! Robi się trochę strasznie, ale wtedy znajduje kogoś jeszcze bardziej zagubionego niż ona sama. Mina zapomina, że sama się zgubiła i pomaga mniejszemu koledze trafić z powrotem na salę.
Historia dość krótka ale jednak ma w sobie wyjątkowe przesłanie i mnóstwo wartości. Książka porusza temat odwagi, wzajemnej pomocy i opiekuńczości. Można nawet stwierdzić, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Mina gubiac się miałą możliwość uratowania/pomocy drugiej osobie.
Na uwagę zwracają także piękne ale minimalistyczne ilustracje oraz krótki tekst. Na każdej stronie pojawiają się maksymalnie dwa zdania. I chociaż z pozoru wydaje się, że książka jest krótka i szybka do przeczytania to w rzeczywistości można z nią spędzić dłuższy czas - oglądając z dzieckiem ilustracje, odpowiadając historię.
Moje dzieci bardzo polubiły Minę i często sięgając po książeczkę i własnymi słowami opowiadają historię na podstawie zamieszczonych w książeczce ilustracji.
Całą ofertę Wydawnictwa mozeie zobaczyć na stronie https://wydawnictwodwiesiostry.pl/
Komentarze
Prześlij komentarz