Nadeszła ta chwila, by przedstawić Wam "Detektywa i Złodziejkę". Ta książka jest u mnie już jakiś czas. Jakiś czas jest już przeczytana. A fabuła tej książki nadal "siedzi" mi w pamięci ... :)
O czym jest?
Złodziejka jest przed 20tką. Detektyw ma ponad 30 lat. Łączy ich trudne dzieciństwo aczkolwiek Poppy została nieco łaskawiej potraktowana przez los. Ona jest złodziejką doskonała. W mgnieniu oka potrafi opróżniać kieszenie czyniąc przy tym pozory niewiniątka. Postanawia jednak swoje umiejętności wykorzystać w szczytnych celach. I wtedy pojawia się Detektyw Harry. A konkretnie ona zjawia się u niego z propozycją nie do odrzucenia - chce, by ją zatrudnił do prowadzenia śledztw. Z pewnością jej umiejętność pomoże rozwiązać nie jedną zagadkę. Detektyw odrzuca propozycję ale Poppy nie daje za wygraną i wyjmuje mu z kieszeni cenny list. Ostatecznie Poppy prowadzi z nim śledztwo, które jeszcze bardziej zbliża ich do siebie.
Książka wciąga już od pierwszych stron. Jest do przeczytania spokojnie w jedną noc. Ja niestety nie mogłam sobie pozwolić, by do rana czytać więc zajęło mi to trzy wieczory. Ale wierzcie mi, że cały dzień zastanawiałam się co dalej się wydarzy. Autorka w cudowny sposób wprowadza tzw "iskry" między bohaterami. Ich rozmowy aż buzują od wzajemnej fascynacji przy czym żadne z nich tego ukazuje. Bynajmniej na początku znajomości. Uczucie między bohaterami zrodziło się już podczas ich pierwszego spotkania i na oczach czytelnika rozkwita. Bardzo spodobała mi się wykreowana postać Harrego. Wydaje sie mroczną osobą, z kamienną twarzą, pozbawioną emocji. A tak naprawdę jest to bardzo inteligentny mężczyzna, który nade wszystko troszczy się o bliskich - a tą bliską z dnia na dzień staje się dla niego Poppy. W tle fantastycznych dialogów, pełnych namiętności i tajemniczości, toczy się śledztwo, które dostarcza nam mnóstwo zabawnych scen. Dla Harrego Poppy staje się nie tylko współpracownikiem ale kimś znacznie ważniejszym.
Książka jest idealna dla fanów romansów. W mój gust wpasowała się idealnie. Umili niejeden wieczór. Jest to moje drugie spotkanie z twórczością Melisy Bel i z pewnością nie ostatnie. Autorka ma cudowny styl pisania, który sprawia, że nie sposób oderwać się od książki a fabuła zostaje z nami przed długi czas.
Bardzo, bardzo Wam polecam :)
Dziękuję za egzemplarz do recenzji oraz dedykację w książce :)
Komentarze
Prześlij komentarz