Książka, którą chcę Wam pokazać nie bez powodu stała się bestsellerem. "Deszcz życzliwości" jest autorstwa Mojo Graffi. Książka jest pięknie wydana, w dużym formacie z cudowną okładką.
O czym jest?
"Anika wyrusza w podróż, podczas której zamierza odnaleźć kolory bezbarwnego i smutnego świata. Musi sprawić, by spadł deszcz pełen życzliwości, a ten przywróci dolinie dawną
radość. Za wszystkie niepowodzenia w trakcie drogi obarcza swój wygląd. Na szczęście towarzyszy jej sympatyczny stworek Bulbo, który ją wspiera i motywuje. Cierpliwie tłumaczy, jakie to istotne, aby uwierzyć w siebie, oraz że najważniejsze jest to, co sami o sobie myślimy, a nie to, co mówią o nas inni."
Książeczka należy do gatunku bajek terapeutycznych. W naszej biblioteczce mamy ich ich kilka więc cieszę się, że kolejna do niej dołączyła. Tym bardziej, że porusza bardzo ważny temat samoakceptacji u dziecka. Niestety dzieci w obecnych czasach mają problem z naturalnym i autentycznym poczuciem pewności siebie, obrazem siebie i często kreują ją patrzą na to, jak inni chcą nas widzieć. Wstydzą się rudych włosów, piegów czy idealnej sylwetki.
Autorka w bardzo subtelny, ciepły ale klarowny sposób, na przykładzie Aniki, pokazuje, że właśnie te cechy, które są naszym zdaniem nieidealne sprawiają, że jesteśmy wyjątkowi. Ba! Nawet zdarza się, to co nie podoba się nam w swoim wyglądzie, w oczach innej osoby jest ogromną zaletą. Przykładem jest Anika, która wstydzi się niebieskich włosów i za wszelki sposób stara się je ukryć. Natomiast Bulbo marzy o tym, by jego futerko było niebieskie :)
Książka przekazuje dziecku mnóstwo wartości. Ilekroć się po nią sięga, tym więcej znaczeń można dostrzec :) Razem z dziewczynką odkrywamy kolory, każdy kolor ukazuje nam inną wartość. Myślę, że nie bez powodu niebieskim stał się symbolem wiary w siebie :)
Bardzo fajny jest także pomysł na pogrubienie czcionki w ważniejszych fragmentach opowieści :) Są to cytaty, które także my dorośli powinniśmy zapamiętać. Przykładowo: " Słuchaj osób, które się o Ciebie troszczą i dodają Ci otuchy" czy " Najważniejsze jest to, czego nie widać, a nie to, jak wyglądasz". Kończąc historię na czytelnika czeka jeszcze jedno zadanie - odszukanie na poprzednich stronach stworzeń, które dziewczynka spotkała podczas wędrówki :) Bardzo lubię takie dodatki, które aktywizują dziecko.
Świetna okładka
OdpowiedzUsuń